- Jula, jesteś z Szymonem? - zapytałem
- Tak, jest mi z nim dobrze. Czemu pytasz? - mówiła
- Dlaczego mnie zostawiłaś? - pytałem
- Nie jesteś dla mnie odpowiedni. Ja jestem żywiołowa, bystra, kocham śpiewać i jestem spragniona życia. Nie boje się iść przed siebie. Ty nie śpiewasz, jesteś leniwy, nie lubisz zmian, co ja wręcz kocham. Nie umiesz mówić po angielsku... - powiedziała
- A, więc wolisz jego zamiast mnie. Kiedyś Ci ufałem.Zmieniłaś się od kiedy trafiły tu twoje siostry. Twoja matka jest taka sama. Te dwie też. - mówiłem
- Jesteś zazdrosny, że jestem z Szymonem! - krzyknęła - Nie da się z tobą gadać. Nara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz