-Witaj!-przywitały mnie bliźniaczki.
-Skąd jesteście. Chcę was lepiej poznać-spytałam.
Opowiedziały mi skąd są. Zapadł zmrok. Szłyśmy po omacku, gdy nagle jedna wpadła na drzewo. Chyba Marta. Mają takie same głosy, alejedna mówi troszkę ciszej.
-Nic Ci się nie stało?
-Nie-powiedziała Sara.
Więc jednak Sara to powiedziała.
-Marta, a ty?
-Po tej wpadce z siostrą boli mnie głowa.
Jednak wpadły razem.
-To pa! To moje mieszkanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz